Marcin bloguje

.impressions.memos.tech.

Intacto

Przypadkowy film, z przypadkowej półki o przypadkowej godzinie. Od tak. Wszedłem do wypożyczalni i wziąłem dvd.

I okazało się, że bardzo dobrze zrobiłem, bo film wart jest uwagi. Nieprzeciętna fabuła. Lekko zakręcona, ale bez przegięc w stylu Lyncha. Treścią są zakłady (o różne rzeczy z niebezpiecznymi ludzmi). Treścią są ludzie, którzy są w tym dobrzy. Generalnie – szczęściarze.

Polecam – więcej z fabuły nie zdradzę, a do reszty to się nie ma co czepiać.