Marcin bloguje

.impressions.memos.tech.

The Darjeeling Limited

Trzech braci spotyka się po roku przerwy i wyibera w podróż przez Indie. Ma to być ich duchowe odnowienie i inne bzdury. Jak się okazuje jest to jedynie pretekst do odnalezienia matki, za którą wszyscy tęsknią.

Nie, nie jest to ckliwy melodramat. Adrian Brody, Owen Wilson i “ten trzeci” w swej podróży napotykają różne dziwne sytuacje, ale częściej zmagają się z niezgodnościami swych charakterów, skrywanymi urazami i niedopowiedzeniami. A wszystko to, aby oczyścić się duchowo.

Dzięki temu mamy opowiastkę o sposobie narracji przywodzącym na myśl narkotyczny trans - w sumie bracia i tak przez cały film szprycują się medykamentami różnego rodzaju. Może to dlatego? Z jednej strony dodaje to uroku filmowi, nie nudzi, ale i nie porywa. Ot tu się człowiek zaśmieje, tam ziewnie. Z grubsza wychodzi z tego miły film z ładnym zakończeniem odwołującym się trochę do relacji między braćmi i czerpania radości z życia.

I nawet Billa Murraya wrzucono na epizodzić. Da się obejrzeć!


darjeelinglimited


IMDB

The Curious Case of Benjamin Button

Doskonała obsada, zasłużony reżyser, nieprzeciętna fabuła i podsycanie niepewności przed premierą. Zmieszajmy to razem i wyjdzie mniej więcej film jak co drugi dziś dostępny w kinach. Jednakże tym razem dodano jeszcze “tego czegoś”, co elektryzuje i powoduje, że film przykuwa na długo. Nie pozwala się oderwać.

David Fincher serwuje nam opowieść o człowieku, który urodził się stary ciałem i młodniał z wiekiem. Na początku był tak brzydki i schorowany (artretyzm itp.), że ledwie dychał, lecz z czasem było coraz lepiej. Mamy tu wielkie miłości ciągnące się przez pokolenia, trochę moralitetów i sporo humoru. Ale przede wszystkim świetna zabawa przy śledzeniu perypetii życia tak niestandardowego człowieka.

Film urzeka. Jest wart każdej minuty mu poświęconej. Począwszy przez grę aktorów, przez scenografie, a na muzyce skończywszy. Pomijając już Brada Pitta, o którym i tak jest głośno gdzie się nie obejrzeć, mamy tu doskonałą (i jakże piękną!) Cate Blanchett!

Natychmiast do kina!


curious_case_of_benjamin_button-pos



IMDB

Comments

Zygmunt
Nic nie szkodzi, miło mi :)
Anonymous
Przepraszam Cię, że mój komentarz nie będzie związany z treścią notki, ale chciałam powiedzieć, że jeśli nie masz nic przeciwko, to dodałam adres Twojego bloga do ulubionych;-)
(ekspresyjki.blox.pl)

Joaquin Phoenix - OUT!

Zaczytane na Gazeta.pl:



Joaquin Phoenix kończy z filmem i zaczyna śpiewać/grać czy coś tam jeszcze. Pewnie spragniony groupies. Co zrobić, szkoda dobrego aktora.

The Incredible Hulk

No i wreszcie dostajemy przyzwoity film o Zielonym Potworze! Nie żadne tam moralne dylematy, jak w poprzedniej części. Czy Hulk wygląda na kogoś kto ma przemyślenia? Owszem Bruce Banner to czuły jajogłowy, ale co z tego? Skoro osobowość Bruce’a działa na Hulka, to czemu Zielony Pierwiastek nie miałby wpływać w pewien sposób na Bannera? - chociażby pozbawiając go moralności.

Jednakże… mimo braku przemyśleń i innego niepotrzebnego gówna, bardzo mądrze pomyślany jest motyw z ograniczaniem się Bannera, z uspakajaniem samego siebie - ćwiczenia opanowania itp. Tego wcześniej nie było, a przecież filozofia wschodu oferuje panowanie nad własnym sobą od wielu setek lat.

W każdym razie, mamy tu świetną obsadę. Mamy Eda Nortona w roli Bruce’a, Tim Roth gra jego przeciwnika - The Abomination, a Liv Tayler to lachon Bruce’a - wygląda świetnie! No i oczywiście sam Hulk, odtworzony przez kilka całkiem mocnych komputerów :)

SPOILER …… mamy tu również Roberta Downey Jr. w roli Starka, czyli szykuje nam się jakiś krosołwer, z czego jeszcze bardziej jestem zadowolony!! KONIEC SPOILERA


Film polecam, bo jest miłym kawałkiem czystej, bezkompromisowej, komiksowej akcji. Dostajemy piękne scenerie, w których się nasi bohaterowie filmowi ganiają, jest dużo efektów wyglądających ekstra. W połączeniu z całkiem zwykłą jak na Hulka fabułą dostajemy coś co nie jest warte co prawda Oscara, ale zasługuje na odpowiednie miejsce na półce każdego fana komiksów Marvela.

Werdykt: Waagh!! Polecam!

IMDB


Film Title: The Incredible Hulk

Kung Fu Panda

Można by pomyśleć, że to kolejna animowana bajeczka. Tym bardziej, że szał zabawek dodawanych do zestawów Happy Meal w McDonalds dotyczył również bohaterów tej produkcji. I tak naprawdę to jest to “kolejna taka bajeczka”, kolejna którą ogląda się miło, ale nic z tego nie zostaje. Ile można? Ciągle i bez przerwy dostajemy taką lub inną animowaną szmirę. Tym razem przynajmniej aktorzy, którzy podłożyli głos są warci uwagi.



Weźmy takiego Jacka Blacka - wciela się w pandę Po, głównego bohatera filmu. Mamy też Angie Jolie, Setha Rogena, który ostatnio wyrósł na komediową “ikonkę”, Dustiego Hoffmana, a na dokładkę jest też Lucy Liu. Do tego dochodzi bardzo fajna animacja zwierzaków, ich komputerowe
modele naprawdę znają kunf fu :). Wygląda to przezabawenie, a fakt, że każde ze zwierząt korzysta ze swych specyficznych cech jako specjalność kunf fu jest po prostu świetnie zaplanowany.



Tak więc nie zrażajcie się angielszczyzną tylko oglądajcie to w oryginale z ewentualnymi napisami, to czas poświęcony na ten film będzie całkiem mile spędzony.



Szczególnie przyjemny okazał się dla mnie tekst pandy …of pure awesomeness



Werdykt: po ciężkim dniu, .

IMDB


Kung-Fu-Panda

Na Co Czekamy W 2009?

Obecny 2008 powoli się kończy, tak więc warto przyjrzeć się nadchodzącym niebawem filmom. Zapowiada się bardzo ciekawie, ze względu na premiery długo oczekiwanych filmów - hitów.


Jak dla mnie dużym wydarzeniem wydaje się być nowy film Tarantino o zwinnym tytule “Inglorious Bastards”. Co prawda tytuł uległ już drobnej korekcie, ale jest ona na tyle niezauważalna, że spokojnie będe korzstał z tego tytułu. Jak to przystało na Tarantino znów zapowiada się pewien mix filmów z określonego gatunku. Tym razem pod dłuto idą filmy o
tematyce II Wojny Światowej. Obsadzony takimi sławami jak Brad Pitt, Mike Myers, Eli Roth, Diane Kruger, B.J. Novak, czy Cloris Leachman okop gdzieś we Francji powinien całkiem solidnie spłynąć krwią. Czy wyjdzie z tego warto obejrzenia i pamiętania film? Się okaże w czerwcu 2009.


IMDB

tarantino inglorius bastard

Kolejnym wartym obejrzenia filmem jest Terminator Salvation: The Future Begins. Tym razem już nie zobaczymy Arnolda w roli cyborga. Dostaniemy za to Krystka Bale’a. Czy sprawdzi się? Czas pokaże. Zważywszy na sukces serialu (Sarah Connor’s Chronicles) i duży
budżet filmu możemy spodziewać się przynajmniej dobrego widowiska. Planowana data premiery to maj 2009.


IMDB

Terminator Salvation: The Future Be

Filmów opartych na komiksach było już wiele. Od niedawna zaczęło się z nich nawet wyłaniać coś więcej niż bezsensowan siepanina w stylu Daredevilla. I choć Marvell i spółka radzą sobie dobrze filmując swoje komiksy, to Watchmen jest czymś zupełnie z innej bajki. Nie jest to ugrzeczniona historia o superbohaterach, którzy są gloryfikowani i czczeni przez tłumy. Tutaj dostaniemy naprawdę brzydki świat, w którym wielu wdziało śmieszne gacie superbohatera, jeszcze więcej dodało sobie pompatyczne imię, ale nie wszyscy są tak cudowni i wspaniali o nieskalanej moralności. Alan Moore, autor scenariusza komiksu, to klasa sama dla siebie. I choć nie lubi on ani telewizji ani adaptacji swoich komiksów, to film będzie napewno gratką dla jego fanów. W kinach w okolicach marca 2009.


IMDB

watchmen

Piekło zamarzło! Po x-latach siedzenia w produkcji dokumentów James Cameron wraca do filmów dużych i kasowych. Tym razem za sprawą filmu Avatar, czystego SciFi. Będzie to film o dziwnej fabule, o marines wysłanym do plądrowania planety, który nagle, w obliczu dylematów moralnych zmienia swoje podejście do nowej planety, jej mieszkańców i natury. Czy po Titanicu mainstream zaakceptuje film tego reżysera? Czy budżet w wysokości $200 milionów wytrzyma pomysły Jamesa? Okaże się w okolicach grudnia 2009.


IMDB

AvatarMoviePoster

Get It Moving….

Po kolejnym okresie ciszy wracam ze zdwojoną siłą i pasją! No a przynajmniej zobaczę co z tego wyjdzie ;-)



Na pierwszy ogień idzie krótki przegląd filmów, które planowałem obejrzeć, czyli te które opisałem w tym wpisie.




Babylon A.D. - zdecydowanie powrót do korzeni dla Vina Disela. Film nie powala na kolana, ale da się obejrzeć. Co do zarysu akcji, to mamy świat po jakiejś tam globalnej katastrofie. Tylko Stany Zjednoczone są ostoją człowieczeństwa, a nasi wschodni sąsiedzi
prezentowani są jako skrajni barbarzyńcy. Trochę to smutna wizja, może by kiedyś w drugą stronę pokazać? Film poleciłbym fanom post-apokaliptycznych wizji i innych tego typu rzeczy. Reszta niech
sobie odpuści.



IMDB


film-babylon-ad


Cloverfield - ble, wtopa i nędza. Film może się poszczycić jedynie niesamowitą kampanią reklamową. Sam w sobie nie prezentuje nic ciekawego. Wyrzucić i zapomnieć!



IMDB


cloverfield-movie_poster


Hellboy II: The Golden Army - druga część przygód Piekielnego Chłopca nie jest już tak mroczna jak poprzednia. Tym razem dostajemy bardziej bajkową historyjkę, w której udział biorą wróżki i inne takie. Brak mi tu mroku i nastroju wyjętego z komiksu. Za dużo złotego koloru i
elfów. Rozrywka wspaniała, choć części pierwszej nie dorównuje.



IMDB


hellboy_ii_the_golden_army05


I to tyle filmów z tego przeglądu. Podsumowanie podsumowaniem, ale okres ciszy na blogu nie był okresem posuchy filmowej, tak więc spodziewajcie się nowych wyznań w tym temacie.

Artur C. Clark Is No More

Dnia wczorajszego, czyly 19.03.2008 zmarł w swoim domu na Sri Lance sir Artur C. Clark. Zawdzięczamy mu masę świetnych książek, trochę średniaków firmowanych nazwyskiem, idee wyniesienia satelitów geostacjonarnych na orbitę (to było w 1952!), “terraforming” Marsa, wizjonerstwo.

Mimo tego, że to blog filmowy, to jednak ktoś taki jak Artur C. Clark będzie tutaj wymieniony! Zresztą żeby nie było, a “2001: Odyseja kosmiczna” to niby co?

A tutaj wspomnienia osoby, która co prawda nie znała go osobiście, ale z nim korespondowała:

The Invasion a.k. A Invasion of the Body Snatchers

Kto by pomyślał! Zanim zabrałem się za ten film, bez czytania recenzji, bez wgłębniania się w fabułę, myślałem, że to jakaś sensacja, w najlepszym razie lekkie SF. A tu się okazuje, że to filmik na podstawie książki “Inwazja porywaczy ciał”! Jeśli ktoś czytał, to wie jakiego typu to książka. Klasyczna :) to na pewno, a czy dobra, to już inna kwestia. Mi się akurat podobała, wciągnęła, była miłym czytadłem.

Jeśli chodzi o fabułę, to ma miejsce katastrofa promu kosmicznego. Na szczątkach znajdują się jakieś kosmiczne grzyby, które nie wiadomo skąd się wzięły. Dosyć szybko okazuje się, że grzybki skutkują jakimś przebrzydłym chorubstwem, które atakuje w czasie snu i zamienia człowieka w wyzutego z uczuć półzombiaka - co prawda z własną świadomością, ale innego niż przed przemianą… Tutaj drobna uwaga, wydaje mi się, że w książce było trochę ostrzej z tą zamianą miejsc. W filmie ludzie w trakcie snu oplatają się sami (!) jakimś kokonem, a w książce w kokonie rosły nowe ciała, a później właściwi ludzie byli zabijani i wywożeni na ciężarówkach za miasto (ktoś pamięta? poprawi?)

Film dotrzymuje kroku książce, nie przenosząc zarazem topornej fabuły książki, która wydana była po raz pierwszy kawał czasu temu. Miłe wrażenie robi Nicole Kidman. Daniel Craig, który gra tu faceta/przyjaciela Nicole, też się trzyma.

Mi się podobało. Choć zastrzeżenie mam do końcówki: akcja prze na całego, nagle Nicole i jej dzieciak zostają uratowani przez wojski, pstyk-mik i już wszystko wraca do normy… Mało to logiczne.

IMDB

The Invasion (2008)

the invasion 2008


A tutaj starsza wersja filmu :)
The Invasion of Body Snatchers

invasion-of-the-body-snatchers-movie-poster1


I jeszcze taki piękny plakat filmu o podobnym wydźwięku :D :

frogs!!!

Filmy, Które Przybędą



  • Afer.Life - “A young woman caught between life and death fights against the funeral director who has a hand in her fate. - hmmm.. Kate Bosworth? Może i się da obejrzeć.


  • Babylon A.D. - “Veteran-turned-mercenary Thoorop (Diesel) takes the high-risk job of escorting a woman from Russia to China. Little does he know that she is host to an organism that a cult wants to harvest in order to produce a genetically modified Messiah.” - Jupi!! Vin Diesel w produkcji SF! Czyżby powrót do korzeni?


  • Bathory - “Bathory is based on the legends surrounding the life and deeds of Countess Elizabeth Bathory known as the greatest murderess in the history of mankind. Contrary to popular belief, Elizabeth Bathory was a modern Renaissance woman who ultimately fell victim to mens aspirations for power and wealth.” - zapytajmy szczerze, czy przepuściłbym film o Elżbiecie Batory??


  • Cloverfield - “Revolves around a monster attack in New York as told from the point of view of a small group of people.” - jakiś incydent, tajemnica, zapowiada się fajnie


  • The Countess - “A drama set in the 16th century that’s full of murder, cruelty and intrigue.” - phi, dziwne, no ale Tim Roth ma tam grać!


  • Doomsday - “A futuristic action thriller where a team of people work to prevent a disaster threatening the future of the human race.” - pewnie wyrzynanka bez fabuły, ale za to z Rhoną Mitrą i Malcolmem McDowellem :)


  • Fanboys - “”Star Wars” fans travel to Skywalker Ranch to steal an early copy of “Episode I: The Phantom Menace” for their dying friend.” - hmm… coś dodać mam? :)


  • Funny Games - “Two psychotic young men take a family hostage in their cabin. ” - po obejrzeniu orygianłu chętnie obejrzę i to. No i Tim Roth znów.


  • Hellboy II: The Golden Army - “The mythical world starts a rebellion against humanity in order to rule the Earth, so Hellboy and his team must save the world from the rebellious creatures.” - kolejna iteracja, no i występ Rona Perlmana.


  • The Informers - “A drama based on Bret Easton Ellis’ novel set in 1983 Los Angeles, where movie executives, rock stars, a vampire, and other morally challenged character mix and commingle.” - intrygujące.


  • Jumper - “A genetic anomaly allows a young man to teleport himself anywhere. He discovers this gift has existed for centuries and finds himself in a war that has been raging for thousands of years between “Jumpers” and those who have sworn to kill them.” - Młody Darth Vader (Hayden Christensen) oraz Samuel L. Jacson w filmie SF


  • The Medusa Hour - “A strange sect located in the city of Los Angeles worships one old and macabre belief; but a series of dark powers will be triggered, beyond the belief itself.” - horror musi być!


  • Mutant Chronicles - “23rd century soldier Major Mitch Hunter (Jane) leads a fight against an army of underworld NecroMutants.” - początkowo myślałem, że to o X-men, ale już nie jestem pewien.


  • The Oxford Murders - “At Oxford University, a professor (Hurt) and a grad student (Wood) work together to try and stop a potential series of murders seemingly linked by mathematical symbols.”


  • Star Trek - “A chronicle of the early days of James T. Kirk and his fellow USS Enterprise crew members.” - jeden z bardziej oczekiwanych przeze mnie filmów :)