Jakiś czas temu zostałem wciągnięty do tej zabawy, polegającej na wymienianiu pięciu “sekretów”, o których niby nikt nie wie. Trochę się spuźniłem, bo moda na to już chyba minęła. W każdym razie nadganiam :)
- oglądałem “Nigdy w życiu”, “Tylko mnie kochaj” i byłem zachwycony.
- “wlubiam się” w filmy, w których jest drobny, interesujący mnie fragment - konkretniej: bohaterowie jedzący coś w każdej scenie, w której są obecni
- mój młodzieńczy cykl uwielbień dla aktorek zawierał: Erice Eleniak (“Słoneczny patrol”), Pamele (“Żyleta”), Demi More (“Striptiz”) :P
- uwielbiam filmy ze sztukami walki w roli głównej, te stare, ze wschodu, i żałuję, że już takich nie robią
- zamierzam też obejrzeć “Dlaczego nie”, najnowszy film z Zakościelnym :D
To by było na tyle.