Dosyć głośno było o tym filmie jeszcze jakiś czas temu. A wszystko to z powodu treści jakich dotyczy. Otóż jest to historia jednego z samolotów porwanych 11 września 2001, w dniu zamachów na na WTC. Historia jak najbardziej wymyślona, i bazująca jedynie na faktach, bo tak naprawdę nikt nie wie co się wydarzyło na pokładzie tego samolotu.
Dodatkowo, w samym filmie wydarzeń z samego pokładu samolotu jest stosunkowo niewiel. Jest trochę restrospekcji na temat terrorystów. Jest też i trochę o całym wydarzeniu, 11.09 i zamieszaniu jakie miało wtedy miejsce w portach lotniczych i wierzach kontroli lotu.
Fajnie, że pokazano to od strony pasażerów, nawet jeśli nie wiadomo, czy co kolwiek z tego jest prawdą, to wygląda wiarygodnie. Jednakże film jest nudnawy. Dużo jest scen związanych z obsługą naziemną, słabo oddany jest tragizm. Mimo, że chaos na pokładzie jest pokazany bardzo wyraziście, to jednak momentami nieporadność zamachowców wręcz śmieszy (ale to pewnie tyle, co można wynieść nie siedząc w takim samolocie).
United 93 (2006)
Reżyser: Paul Greengrass
Obsada: serialowi aktorzy :)